Robiłam już truskawkową chmurkę ze śmietankowym kremem . Przyszedł więc czas na czekoladową wersję . Do czekolady pasują bardziej wyraziste owoce , stąd mój wybór padł na owoce leśne . Galaretka gotowana na soku żurawinowym z dodatkiem jeżyn , borówek i jagód . Do tego puszysty mus czekoladowy z nutą amaretto i beza z kawałkami gorzkiej czekolady .Wykwintna rozpusta
Spód
- 225 g ciasteczek czekoladowych
- 75 g roztopionego masła
Masło rozpuścić w rondelku, ciastka pokruszyć blenderem. Połączyć masło z ciastkami do uzyskania „mokrego piasku”. Ciastka można również pokroić i rozdrobnić w misce np. drewnianą łyżką.
Wyłożyć tortownicę o średnicy 22 cm papierem do pieczenia i wyłożyć masę na dno . Wstawić całość do lodówki na około 30 minut.
Galaretka z owocami leśnymi
- 500 g mrożonych owoców leśnych
- 3 galaretki owoce leśne (każda na 500 ml wody)
- 3,5 szklanki soku żurawinowego
3 galaretki rozpuścić w 3,5 szklankach wrzącego soku. Przestudzić, wymieszać z owocami .Nie trzeba ich wcześniej rozmrażać . Tężejącą galaretkę wyłożyć na kruche ciasto, wyrównać, schłodzić w lodówce.
Mus czekoladowy
- 225 g gorzkiej czekolady 70%
- 2 łyżki amaretto
- 4 łyżki wody
- 30 g masła, w temperaturze pokojowej
- 3 duże jajka, osobno białka i żółtka
- 50 g drobnego cukru do wypieków
- 125 ml śmietany kremówki 36%, schłodzonej
W małym garnuszku umieścić czekoladę, alkohol, wodę i rozpuścić w kąpieli wodnej, aż masa będzie gładka i błyszcząca. Po rozpuszczeniu zmiksować na gładko z masłem.
W międzyczasie ubić na sztywno białka, pod koniec ubijania dodając cukier, łyżka po łyżce, cały czas ubijając.
Do masy czekoladowej po kolei wbijać żółtka, mieszając rózgą kuchenną, na zmianę z połową masy z ubitych białek, dla rozluźnienia konsystencji.
W kolejnej miseczce ubić śmietanę kremówkę. Ubitą dodać do masy czekoladowej, delikatnie wymieszać. Na koniec dodać resztę ubitych białek i równie delikatnie wymieszać rózgą kuchenną.
Gotową masę wyłożyć na galaretkę . Wstawić do lodówki do schłodzenia
Czekoladowa beza
Składniki:
- 6 białek
- szczypta soli
- 300 g drobnego cukru do wypieków
- 3 łyżki kakao
- 1 łyżeczka octu z czerwonego wina lub balsamicznego
- 50 g gorzkiej czekolady, posiekanej
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Białka i sól umieścić w misie miksera i ubić na sztywną pianę. Dodawać po łyżce cukru, powoli i stopniowo, cały czas ubijając. Powinna powstać gęsta, sztywna i błyszcząca masa bezowa. Dodać łyżeczkę octu i ubić. Dodać przesiane kakao i posiekaną czekoladę – delikatnie wymieszać przy pomocy szpatułki.
Na papierze do pieczenia narysować okrąg o średnicy mniej więcej 23 cm. Wyłożyć na niego bezę, wyrównać. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180ºC, natychmiast zmniejszając temperaturę do 150ºC. Piec 1 godzinę i 15 minut. Gotowa beza powinna być chrupiąca na brzegach i sucha na górze. W środku powinna być mięciutka, piankowa. Wystudzić w lekko uchylonym piekarniku, najlepiej przez kilka godzin lub przez całą noc.
Bezę wyłożyć na mus czekoladowy . Jeśli beza za bardzo podczas pieczenia wyszła poza narysowany okrąg , można ją pokruszyć i rozłożyć na musie czekoladowym . Udekorować jeżynami